Za kilka dni wyjeżdżam na prawie dwa tygodnie z moją przyjaciółką do domku nad jeziorem, domek w lesie, z ogromnym tarasem wychodzącym na jezioro. Na tarasie rosna ogromne sosny, a wielką zaletą miejsca, poza niewątpliwymi walorami przyrody jest cisza i spokój.
Obiecuję - jak wrócę, zdam relację, ze zdjęciami i opisami :)
Ale wcześniej - zaległościowy misz -masz :)
Majowa dostawa etnicznych naszyjników do butiku. W tym roku wyjątkową popularnością cieszy się kolor czerwony :)
Pojawił się również naszyjnik haftowany koralikami:
Powstają wisiory - totemy i bransoletki wg moich własnych wzorów i pomysłów:
A w butiku pojawiły się zamówione produkty:
To wszystko, to oczywiście zaległości, w telegraficznym skrócie.
Oczywiście zapraszam Was na mojego fanpage, można tam zobaczyć sporo nowości i naprawdę ciekawe bransoletki, a także nowe kolczyki: https://www.facebook.com/anushkadesign1/
Ile pięknych praca a zbliżenie na detal pokazuje ile trzeba pracy i czasu w to wlożyć.
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj i ładuj akumulatory :)
Miłego urlopu :-)
niesamowita bizu, masz kobieto wielki talent i niesamowity umysł
OdpowiedzUsuńCudowności! A ten naszyjnik haftowany koralikami to już dzieło sztuki totalne.
OdpowiedzUsuń